piątek, 2 maja 2014

Tarta porowa

Mój pierwszy i ulubiony przepis na tartę. Jest na bazie ciasta francuskiego i obecnych przez cały rok porów, dlatego jej przygotowanie nie jest ograniczone czasowo. Tarta jest wręcz banalna, dlatego taka przyjemna w przygotowaniu. Jeszcze przyjemniejsza w zjadaniu. Pysznie chrupiące ciasto francuskie, kruszące się na talerzu i obłędnie porowe wnętrze. Koniecznie musisz wypróbować :)





Przepis:

  • 3 pory (wybieraj te o jak największym udziale białej części)
  • opakowanie ciasta francuskiego
  • 300 ml śmietany 30%
  • 4 jajka
  • 1 łyżka masła
  • olej
  • gałka muszkatołowa
  • sól
  • pieprz
Formę do tarty wyłóż ciastem francuskim, odciąż fasolą, cieciorką, itp. Piecz aż brzegi będą złociste. Wyjmij z piekarnika i poczekaj aż wystygnie.

Pory umyj, przekrój wzdłuż na pół i pokrój w półtalarki (zieloną część cieniej, białą grubiej). Na patelni rozgrzej olej i wrzuć na niego pokrojone warzywa. Podsmażaj powoli aż będzie por miękki. Na koniec dodaj łyżką masła, dopraw solą i pieprzem. Odstaw do wystygnięcia

Jajka i śmietanę wymieszaj dokładnie. Dopraw solą, pieprzem i startą gałką muszkatołową.

Przełóż zimny farsz na ciasto. Wyrównaj je. Na pory wylej mieszaninę jaj i śmietany.

Piecz w temperaturze 180 st. C przez około 30-40 minut, aż wierzch będzie złocisty.

Tarta najlepsza jest na zimno, ale na ciepło także pyszna :)


Smacznego!








Piknik majowy Na majówkę

2 komentarze: