I zaryzykowałam. Do klasycznego zestawu włoszczyzny, dodałam laskę cynamonu, kilka plasterków świeżego imbiru, gwiazdkę anyżu, listki limonki kaffir i sos sojowy zamiast soli. I wiecie co? Wyszło nieźle :) Powiedziałabym, że nawet bardzo. Bulion przypomniał w smaku ten, który kiedyś jadłam jako zupę pho. Za pewne przez anyż.
Przepis oznaczyłam, że na pewno masz składniki w szafce, a przecież piszę i o lasce cynamonu, i o gwiazdkach anyżu, nie mówiąc o liściach limonki. Liście są faktycznie trudne do zdobycia, ale można zastąpić je skórką z limonki, czy cytryny. Cynamon i anyż są nadal dostępne w niemieckiej sieciówce. I podejrzewam, że i w innych sklepach je z łatwością znajdziecie :)
Przepis:
- 1 porcja rosołowa z kurczaka
- 2-3 litry zimnej wody
- 2 marchewki
- 1 pietruszka
- zielona część pora
- 1 cebula
- 5 goździków
- 3 cm kawałek świeżego imbiru
- 1 laska cynamonu
- 1 gwiazdka anyżu
- 3 liście limonki kaffir (jeśli nie masz dodaj skórkę z połowy cytryny albo limonki)
- 3 ziarenka ziela angielskiego
- 7-10 ziarenek pieprzu czarnego
- 3 łyżki sosu sojowego jasnego
- 2 łyżki sosu sojowego ciemnego (jeśli nie masz dodaj płaską łyżkę soli)
- ewentualnie dodatkowa sól
Porcję rosołową przetnij na pół i włóż do garnka. Obierz marchewkę i pietruszkę. Pora przekrój wzdłuż i wypłucz piasek. Cebulę obierz z łupiny i opiecz nad palnikiem. Gdy będzie miejscami czarna, wbij w nią goździki. Wszystkie warzywa dodaj do mięsa i zalej zimną wodą. Imbir obierz i pokrój w plastry, dodaj do garnka z pozostałymi przyprawami. Całość gotuj pod przykryciem na bardzo małym ogniu. Jeśli pojawią się szumowiny zdejmij je łyżką.
Po ok. 1 godzinie wyjmij z garnka anyż. Chyba, że lubisz jego smak, wtedy zostaw :)
Gotuj bulion przez 3-4 godziny na małym ogniu. Po tym czasie sprawdź czy jest wystarczająco słone. W moim przypadku, pomimo dużej ilości sosu sojowego musiałam dodać jeszcze 3/4 płaskiej łyżki soli.
I voila! Masz gotowy bulion do przygotowania zupy rodem z Azji :)
Teraz wykończenie - na 1 porcję:
Możesz tez poszaleć i spróbować innych kombinacji składników :)
Teraz wykończenie - na 1 porcję:
- 75 g makaronu soba (możesz dodać innego, np. najłatwiej dostępnego ryżowego)
- garść mrożonej zielonej fasolki szparagowej
- kawałek marchewki z bulionu
- 1 pieczarka
- kawałek upieczonego wcześniej kurczaka
- kilka plasterków świeżej papryczki chili
- gruby szczypior
Makaron wraz z fasolką wrzuć do osolonego wrzątku na 4 minuty. Marchewkę, pieczarkę i kurczaka pokrój w plastry. Pieczarkę w cienkie. Posiekaj drobno chili. Szczypior posiekaj w duże kawałki.
Na dnie miski wyłóż ugotowany makaron z fasolką. Na nim plastry kurczaka, pieczarki, marchewki oraz chili i szczypior. Zalej gorącym bulionem. Wbrew pozorom, najłatwiej zjeść zupę pałeczkami :)
Możesz tez poszaleć i spróbować innych kombinacji składników :)
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz