Uwielbiam makarony i te włoskie, i te azjatyckie. Ale przede wszystkim te przyrządzone na sposób włoski - wystarczy kilka składników i zdumiewająco pyszne danie gotowe w czasie trwania gotowania makaronu :) A może ze względu na dodatek parmezanu, czy oliwy z zalewy od suszonych pomidorów?... Chociaż makaron w kształcie ryżu to jednak nie moja bajka - albo makaron, albo ryż :)
Mieszanka składników przyszła do głowy kiedy zaburczało mi w brzuchu przeglądając lodówkę. Danie gotowe jest w maksymalnie 15 minut, czyli cudownie ekspresowo :)
Składniki (1 porcja):
- linguini
- 3 plasterki wędzonego boczku
- 1/4 papryczki chili (dla amatorów łagodniejszego smaku, bez pestek i białej błonki)*
- 3-4 suszone pomidory z zalewy
- 1 ząbek czosnku
- garść świeżej pietruszki
- parmezan
- sól
Żeby zmieścić się w magicznej piętnastce, zagotuj wodę w czajniku i dopiero wrzątek wlej do garnka. Dosól do słoności Morza Śródziemnego i wrzuć makaron.Gotuj do stanu al dente.
Boczek pokrój w kostkę, wrzuć na patelnię i na małym ogniu pozwól mu się powoli wytapiać. W ten sposób nie użyjesz ani grama dodatkowego tłuszczu :)
Chili pokrój w plasterki, a następnie posiekaj drobno. To samo uczyń z pietruszką :) Pomidory pokrój w paski. Czosnek zmiażdż.
W czasie, gdy makaron zdąży się ugotować, boczek powinien być już rumiany (ale nie spalony! :) ). Na patelnię dodaj pomidory, papryczkę i czosnek i dosłownie 15 sekund podsmaż. Dorzuć makaron i pietruszkę. Podrzuć, wymieszaj, odpraw czary (według uznania) i przenieś makaron na talerz. Posyp świeżo startym parmezanem i zajadaj :)
Smacznego!
*Moje doświadczenia z papryczką chili bywały dość bolesne, dlatego polecam używać jednorazowych rękawiczek przy krojeniu większej ilości, przy mniejszej - przytrzymywać strąki widelcem.
Ja również uwielbiam makarony, wszelkiego typu i pokroju. Szybka, a jaka pyszna propozycja. :)
OdpowiedzUsuń