Nie sądziłam, że mam tyle paczek wiórków kokosowych! Trzy?! Teraz dużo będzie kokosowych przepisów ;) Na najwyższej półce, na samym końcu znalazł się słoik płatków owsianych, które przestały mi smakować. Na kolejnej otwarta paczka rodzynek. Słoik greckiego miodu wrzosowego - z zawartością, jak się później okazało, dokładnie dwóch łyżek...
Coś z nimi należało zrobić. W internecie znalazłam dawno temu przepis na batoniki musli, który bardzo chciałam wypróbować. I jak się okazało był to bardzo dobry wybór. W oryginale składniki podane są bardzo dokładnie. W mojej wersji najważniejsze jest, aby proporcje się zgadzały. 5 szklanek suchych składników plus mąka. I na tej bazie można komponować własne wariacje smakowe. W tej główną rolę odgrywają wiórki kokosowe.
Przepis (blacha 30x25 cm):
- 1 i 1/2 szklanki wiórków kokosowych
- 2 szklanki płatków owsianych
- 1/2 szklanki rodzynek
- 1/2 szklanki suszonej żurawiny
- 1/2 szklanki grubo posiekanych migdałów
- 1/2 szklanki mąki
- 2 łyżki miodu
- 2 białka
- 1/2 szklanki wody
- 2 łyżki oleju
W misce wymieszaj ze sobą suche składniki. Miód rozpuść w ciepłej wodzie, a białka ubij na pianę. Polej rozpuszczonym miodem i olejem suche składniki, a następnie wymieszaj dobrze ze sobą. Na koniec dodaj ubite białka.
Połączone składniki wyłóż równą warstwą na blasze obłożonej papierem do pieczenia. Wstaw do piekarnika rozgrzanego do 160 st. C i piecz przez 30 minut.
Pokrój ciasto na kawałki, gdy trochę ostygnie.
Smacznego!
pyszne i zdrowe :)
OdpowiedzUsuń